Przejdź do głównej treści

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Nawigacja okruszkowa Nawigacja okruszkowa

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Tomasz Garrigue Masaryk. Profesor prezydentem

Tomasz Garrigue Masaryk. Profesor prezydentem

Naukowiec dobrym politykiem? Politykiem budującym państwo i społeczeństwo na fundamencie tego, co wyniósł ze swych studiów naukowych? Czy to możliwe?

Więcej o nauce?! Dołącz do profilu strony. www NAUKA.uj.edu.pl na Facebooku 

Czy pokusa władzy nie odsunie w kąt poświęcenia, otwartości, moralności, nie wpłynie na przekonania i decyzje? Tak się stać może tylko w wypadku wybitnych mężów stanu. Jednym z nich był Czech Tomasz Garrigue Masaryk, o którym zajmująco opowiada profesor Marek Bankowicz, kierownik Katedry Współczesnych Systemów Politycznych Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych UJ:

Polecamy!
Marek Bankowicz, Demokracja według T.G. Masaryka, Wydawnictwo UJ, Kraków 2015.

Mimo upływu lat doniosłość idei Tomasza Garrigue'a Masaryka (1850-1937) nie maleje, a one same nie stają się anachronizmem. Ma rację czeski badacz Milan Machovec, kiedy stwierdza, że Masaryk jest „klasycznym przykładem człowieka, który nie należy do archiwum". Dlatego też patrząc z perspektywy drugiej dekady XXI wieku nie wahałbym się stwierdzić, iż Masaryk był jednym z największych w dziejach przedstawicieli polityki demokratycznej. Spotkać można opinię, że czeski wkład do światowych dziejów obejmuje trzy nazwiska – reformatora religijnego Jana Husa (ok. 1370-1415), twórcę nowożytnej pedagogiki Jana Ámosa Komenskiego (1592-1670) i właśnie Tomasza Garrigue'a Masaryka.

„Republikański filozof-król"

Politycy pojawiają się i odchodzą. Ich działania związane są zazwyczaj z czasem bieżącym, a po latach niewiele po nich zostaje. Mężowie stanu są rzadkością, bowiem wielkość ich dziejowych zasług pozwala im na stałe wpisać się do historii. Masaryk nie był politykiem zwyczajnym. To oczywiste. Należał do grona tych nielicznych, którzy w dobrym tego słowa znaczeniu zmienili polityczną mapę świata. Budował, a nie burzył, wprowadzał wolność, a nie zniewolenie, słowem i czynem mozolnie bronił demokrację, a stanowczo przeciwstawiał się wszelkich formom dyktatury i politycznej opresji. Był założycielem państwa – Czechosłowacji, a potem jako prezydent przewodził mu przez 17 lat (w latach 1918-1935), czyniąc z niego jedyną funkcjonującą przez cały okres międzywojenny demokrację w Europie Środkowej, i to demokrację nadzwyczaj wysokiej próby.

Masaryk należał do grona tych nielicznych, którym dane było spełnić platoński ideał filozofa-władcy. „Mający więcej szczęścia - pisał badacz myśli politycznej Masaryka Roman Szporluk - niż jego mistrz Platon, Masaryk żył widząc, jak jego ideał polityczny urzeczywistnia się, z nim samym w roli republikańskiego filozofa-króla". Inaczej jednak, niż to zakładał Platon, Masaryk nie był reprezentantem merytokratycznej dyktatury filozofów realizujących poza i ponad społeczeństwem swą, niedostępną dla ogółu, zamkniętą i sekretną prawdę polityczną, lecz stanowił przykład filozofa-demokraty. Polski przyjaciel Masaryka, profesor Władysław M. Kozłowski napisał o nim, że „osiągnął to rzadkie a najcenniejsze dla szlachetnych duchów szczęście", mianowicie stanął „jako wolny obywatel na czele wolnego narodu po dokonanym czynie jego wyzwolenia". Współobywatele dumni byli ze swego prezydenta, którego powszechnie nazywano „Ojczulkiem" (Tatiček) lub „Starym Panem" (Starý Pán). Często porównywano Masaryka do George'a Washingtona (1732-1799), pierwszego prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki, uwypuklając łączącą obu tych założycieli państw nieskazitelność charakteru oraz bezgraniczne oddanie powziętym ideałom.

Podstawa naukowa w polityce skutkuje demokracją

Będąc filozofem i równocześnie prezydentem Masaryk uporczywie starał się uczynić z polityki domenę moralności, ale także nauki i krytycznego myślenia. Postawa naukowa w polityce – jak twierdził – skutkuje demokracją – jedynym poprawnym i sprawiedliwym modelem władzy politycznej. Myślenie krytyczne, przezwyciężając mitologię fałszywych autorytetów i źle pojętej tradycji, skutecznie likwiduje wszelkie absolutyzmy, w tym absolutyzmy myślowe oraz polityczne. Dla czeskiego filozofia historia ludzkości zawsze była i wciąż pozostaje areną zmagań nauki i mistycyzmu, twórczego sceptycyzmu i zniewalającego przyzwolenia na to, co jest. W ślad za tym na poziomie polityki mamy rywalizację demokracji i autokratyzmu, które są dwoma alternatywnymi rozwiązaniami ustrojowymi. Wiek XX, a w szczególności ład, który wyłonił się w wyniku I wojny światowej, witał Masaryk – w sposób nazbyt optymistyczny jak się miało okazać – jako epokę twórczej filozofii, nauki oraz demokracji, ufając, iż następuje definitywny już zmierzch panowania autokracji, hierarchii i mitu.   

W świecie, w którym demokracja jest praktykowana co najwyżej jako mechaniczna procedura ustrojowa, sięganie do pokładów myśli Masaryka pozwala mieć nadzieję, że dobre państwo jest nie tylko ideałem filozoficznym, lecz możliwą rzeczywistością.

Nie dającą się przecenić zasługą Masaryka było uczynienie z polityki nie kwestii władzy i dominacji, lecz zagadnienia moralności i służby. Była to fundamentalna zasada, której dochował wierności w całym swym życiu, także jako czynny polityk. Dowodził, że jeśli polityka sprzeciwia się etyce, wówczas podlega szybkiej degeneracji i zaczyna służyć jedynie władzy. W miejsce polityki politycznej, koncentrującej się na zagadnieniu władzy, proponował nowatorską niepolityczną politykę, tj. politykę moralności, politykę naukową, a nade wszystko politykę służącą ludziom.

Demokrację widział nie tylko jako konkretne rozwiązanie natury ustrojowej i politycznej, lecz przede wszystkim jako nowoczesny pogląd na świat, swoisty światopogląd oraz drogę życiową, która powinien kroczyć współczesny człowiek odwołujący się na co dzień do wolności, równości, solidarności, godności i prawdy. Jakże piękne i wciąż aktualne są aforyzmy Masaryka: „Demokracja potrzebuje przywódców, nie panów" i „Jezus, nie Cezar, powtarzam – taki jest sens naszych dziejów i demokracji". Trzeba je – niestety – nadal przypominać współczesnym rządzącym, również w demokracjach, którzy często zachowują się tak, jakby byli panami właśnie, współczesnymi Cezarami. W świecie, w którym demokracja pojmowana jest i praktykowana co najwyżej jako mechaniczna procedura ustrojowa pozbawiona głębszej merytorycznej treści, sięganie do pokładów myśli Masaryka działa nie tylko jak remedium, ale także pozwala mieć nadzieję, że dobre państwo jest nie tylko ideałem filozoficznym, lecz możliwą rzeczywistością.

Wiejski chłopiec na uniwersytecie

Droga życiowa Masaryka była nadzwyczaj trudna, ale też niezwykła. Polski historyk Jerzy Tomaszewski pisał, że życiorys Masaryka „przypomina współczesną wersję bajki o wiejskim chłopcu, który zasiadł na tronie". Urodził się 7 marca 1850 roku w Hodoninie na Morawach w bardzo ubogiej rodzinie, jako syn woźnicy i pomocy domowej. Dzięki własnej konsekwencji, odwadze cywilnej i sile ducha, a także pomocy życzliwych ludzi, zdobył wykształcenie. Studiował w Brnie, Wiedniu i Lipsku. Po ukończeniu wydziału filozoficznego Uniwersytetu Wiedeńskiego w 1876 roku obronił pracę doktorską pt. „Istota duszy u Platona", a w dwa lata później habilitację zatytułowaną „Samobójstwo jako masowe zjawisko współczesnej cywilizacji", w której samobójstwo nazwał „matematyczną miarą prawdziwego nastroju społeczeństwa". W 1878 roku poślubił Amerykankę Charlottę Garrigue (1850-1923) i od tej pory, dołączywszy nazwisko panieńskie żony do swego, występował jako Tomasz Garrigue Masaryk. Ten symboliczny krok podyktowany był głębokim szacunkiem wobec kobiet. Masaryk najwyraźniej doszedł do przekonania, że skoro żona przyjmuje nazwisko męża, to mąż powinien zrobić to samo i przyjąć nazwisko żony. Do końca życia – wypada odnotować w tym miejscu – był on niezwykle wrażliwy na potrzeby kobiet, a wiele lat później jako prezydent państwa uczynił naprawdę dużo dla ich równouprawnienia, a także zabiegał, aby w życiu społecznym odgrywały ważną rolę. Z tego powodu niektórzy badacze wręcz uznają Masaryka za feministę.  

Początki kariery akademickiej Masaryka związane są z Wiedniem, na miejscowym uniwersytecie w okresie 1879-1882 zajmował stanowisko docenta. W latach 1882-1914 pracował jako profesor filozofii na praskim Uniwersytecie Karola. Prowadził wykłady z zakresu filozofii, logiki i etyki, uczył podstaw psychologii i socjologii. Miły i życzliwie odnoszący się do studentów Masaryk, cieszył się wśród nich sporym mirem.

„Prawda zwycięża"

Od samego początku Masaryk dał się poznać jako człowiek bezgranicznie oddany prawdzie. Lata potem, już będąc głową państwa, swoją dewizą prezydencką uczynił maksymę „Prawda zwycięża". Jako obrońca prawdy, wykazywał się wielką odwagą, nie wahając się, jeśli było trzeba, zajmować stanowisko idące pod prąd opinii, co narażało go na ostracyzm i sprowadzało nań lawinę krytyki. W 1886 roku Masaryk udowodnił, że uchodzące za narodowe relikwie dwa staroczeskie poematy – „Rękopis zielonogórski" i „Rękopis królowodworski", pochodzące – jak utrzymywano – z IX-X wieku i rzekomo odnalezione w pierwszej połowie XIX stulecia, są sfabrykowane. Argumentował, iż nowoczesny naród nie może budować swej tożsamości na nieprawdziwych, sfałszowanych,  dokumentach. Taka postawa spowodowała, że w odniesieniu do niego formułowano zarzut, że podważając narodowe świętości, dopuszcza się zdrady narodowej i wyrzeka się patriotyzmu. Z kolei w 1899 roku Masaryk zaangażował się w obronę Leopolda Hilsnera, Żyda oskarżonego o dokonanie najpierw jednego, a później dwóch mordów rytualnych w pobliżu miasteczka Polná na Morawach (głośna „afera Hilsnera"; tzw. hilsneriada), czym także naraził się większości Czechów. Masaryk przekonywał, że szerzące się przesądy, w tym pogłoski o żydowskich mordach rytualnych i zbiorowa histeria powstająca na tym tle, stanowią przerażające zjawisko społeczne oraz świadczą o niezwykle silnym i zupełnie absurdalnym antysemityzmie panującym w szerokich kręgach społeczeństwa, któremu należy się z całą mocą przeciwstawić. Po długim procesie Hilsnera uznano za winnego stawianych mu zarzutów i skazano go na karę śmierci, potem zamieniono ją na karę dożywotniego więzienia, ostatecznie jednak został ułaskawiony. Cała ta sprawa uczyniła nazwisko Masaryka głośnym w całej Europie, zyskał bowiem sławę „czeskiego Zoli", bo tak samo jak francuski pisarz odważnie wystąpił przeciwko antysemityzmowi. Kwestia rękopisów i hilsneriada pokazały, że Masaryk jest intelektualistą, który w imię prawdy nie waha się iść pod prąd dominujących nastrojów i opinii.           

Pracę naukową Masaryk łączył z aktywną działalnością polityczną. Dwukrotnie zasiadał w parlamencie austriackim,  gdzie dał się poznać jako żarliwy obrońca sprawy czeskiej. Początkowo opowiadał się za autonomią Czech w ramach monarchii habsburskiej, a następnie stanął na stanowisku przekształcenia Austro-Węgier w wieloczłonową federację. Był czołową postacią intelektualną i polityczną środowiska czeskich realistów, którzy od początku lat dziewięćdziesiątych XIX wieku stali się wpływową formacją społeczno-kulturalną. Realiści żądali znaczącego poluzowania politycznej kontroli Wiednia nad Czechami, głosili program „drobnych prac" i stopniowej demokratyzacji, występowali przeciwko politycznemu radykalizmowi, zwalczając m.in. nacjonalizm, a także opowiadali się za ośmiogodzinnym dniem pracy i prawami wyborczymi dla kobiet.

Sławę polityczną o zasięgu ogólnoeuropejskim Masaryk ugruntował w 1908 roku, kiedy to, po zaanektowaniu przez Austro-Węgry Bośni i Hercegowiny, bronił grupę Chorwatów i Serbów oskarżonych przez władze o zdradę stanu, udowadniając, że wiedeńskie ministerstwo spraw zagranicznych świadomie posługiwało się sfałszowanymi dokumentami, chcąc zdyskredytować przywódców politycznych mniejszości etnicznych zamieszkujących monarchię habsburską. W późniejszym okresie Masaryk nie tylko często krytykował politykę Austro-Węgier wobec Bałkanów, ale i wyraźnie zaostrzył swe stanowisko opozycyjne, stając się czołowym eksponentem antyaustriackiej orientacji w czeskiej polityce.

Powstaje Czechosłowacja

W przededniu pierwszej wojny światowej Masaryk już powszechnie cieszył się sławą przywódcy czeskiego ruchu narodowego. W grudniu 1914 roku, obawiając się aresztowania, udał się na emigrację, najpierw do Genewy, a następnie do Londynu. Dzięki swemu autorytetowi naukowemu i politycznemu potrafił dotrzeć do najbardziej wpływowych i opiniotwórczych środowisk w Europie i Ameryce. Wielką sławę i popularność przyniosły mu m.in. wygłaszane do 1917 roku wykłady w wielce prestiżowym King's College w Londynie.

Masaryk nadzieje swe wiązał z Francją, Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi, przekonując te kraje, że cesarstwo Habsburgów, owo „więzienie narodów", upadnie (mawiał Austria delenda est), a na jego gruzach powinny powstać nowe państwa narodowe, między innymi również państwo Czechów i Słowaków. W 1916 roku w Paryżu Masaryk powołał do życia Czechosłowacką Radę Narodową, w 1917 roku współorganizował w Rosji Legion Czeski, zalążek sił zbrojnych przyszłego państwa, by potem przez Syberię dotrzeć do USA. Wywarł olbrzymi wpływ na prezydenta Thomasa Woodrow Wilsona (1856-1924), który właśnie od niego zaczerpnął wiele idei dotyczących konstruowania powojennego ładu politycznego w świecie.

18 października 1918 roku Masaryk stanął na czele tymczasowego rządu Czechosłowacji za granicą i w jego imieniu wydał „Deklarację niezawisłości Czechosłowacji" (tzw. Deklaracja Waszyngtońska), która oznajmiała światu niepodległość narodów czeskiego i słowackiego, łączących się w jedno wspólne państwo. Wkrótce potem, przebywającemu jeszcze w Ameryce Masarykowi powierzono godność prezydenta republiki. Stanowisko głowy państwa Zgromadzenie Narodowe powierzało mu jeszcze trzykrotnie, w roku 1920, 1927 i 1934 - zawsze przytłaczającą większością głosów. Wprawdzie konstytucja stanowiła, iż nie można sprawować urzędu prezydenckiego więcej niż dwa razy z rzędu, ale postanowienie to nie odnosiło się do pierwszego prezydenta. Dla Masaryka uczyniono wyjątek w uznaniu jego wybitnych zasług dla państwa. Po 17 latach sprawowania funkcji prezydenta, 14 grudnia 1935 roku Masaryk ze względów zdrowotnych zrezygnował z urzędu. Zmarł 14 września 1937 roku w Lánach w wieku 87 lat.

Triumfy totalitaryzmów i dyktatur w Europie, a niebawem wybuch drugiej wojny światowej, wszystko to spowodowało, że świat poszedł w zupełnie obcym Masarykowi kierunku.

Karel Čapek (1890-1938), znany pisarz i przyjaciel Masaryka, nieco przewrotnie napisał, że „prezydent był przebiegły we wszystkim, włączywszy wybór czasu własnej śmierci na 1937 rok". W ten sposób bowiem Masarykowi oszczędzone zostało doświadczenie przeżycia fizycznej destrukcji państwa, które z takim mozołem tworzył i na czele którego długo stał, co nastąpiło po Układzie Monachijskim (29/30 września 1938 r.), a także późniejszego jego całkowitego upadku w wyniku okupacji w marcu 1939 roku tzw. pomonachijskiej Czechosłowacji przez narodowosocjalistyczne Niemcy. Triumfy totalitaryzmów i dyktatur w Europie, a niebawem wybuch drugiej wojny światowej, wszystko to spowodowało, że świat poszedł w zupełnie obcym Masarykowi kierunku. Czeski znakomity masarykolog Jaroslav Opat napisał: „Dwudziesty wiek w ogóle nie rozwijał się w duchu filozofii humanitarnej Masaryka, w duchu idei, jakie dla niego samego stanowiły w życiu kompas".

-------------------------------------------------------------------

Ilustracje od góry:

- Masaryk by Sarolea Charles [Public domain], via Wikimedia Commons

- Portret Masaryka ze zbiorów muzeum T.G. Masaryka

- Charlotta Garrigue [Public domain], via Wikimedia Commons

- Masaryk w powrotnej drodze do Pragi (1918), podczas postoju w miejscowości Tábor. Obok jego córka Olga. By Josef Jindřich Šechtl, CC-BY-SA-3.0, via Wikimedia Commons

Polecamy również
Pokojowa Nagroda Nobla 2023 dla Narges Mohammadi

Pokojowa Nagroda Nobla 2023 dla Narges Mohammadi

Nagroda Nobla za modyfikację cząsteczki mRNA

Nagroda Nobla za modyfikację cząsteczki mRNA

Kolejna Noc Naukowców w Uniwersytecie Jagiellońskim za nami!

Kolejna Noc Naukowców w Uniwersytecie Jagiellońskim za nami!

Państwo, które działa. O fińskich politykach publicznych

Państwo, które działa. O fińskich politykach publicznych